W ostatnią niedzielę doszło do nie tak małego incydentu. Nasz najlepszy tenisista Janowicz już nie wytrzymał po przegranym meczu z Chorwatem i po prostu wybuchnął gniewem do wszystkich, a szczególnie do Polski.
Dla tych, którzy nie są w temacie... Chorwacja pokonała nas 3:1 w meczu Pucharu Davisa, a w ostatniej rywalizacji na korcie na przeciwko siebie stanęli JJ oraz Marin Cilić. Ostatnie spotkanie przegrał Polak.
Wszystko zaczęło się od pytania zadanego przez dziennikarza. Adresatem był kapitan nasz Radosław Szymanik, ale odpowiedzi udzielił łódzki sportowiec. Do dzisiaj jeszcze dochodzi do sprzeczek po między różnymi sportowcami i ich poglądami.
Zapytany ( Radek ) - Czy polskich tenisistów stać na awans do Grupy Światowej tych rozgrywek ( czyli najlepsza 16), a może poprzeczka zostało podniesiona za wysoko. Od razu gdy dziennikarz zakończył swoją wypowiedź jakby za kulis pokazał się JJ i nie zostawił tego pytania bez żadnego komentarza. Ba, dopowiedział, a nawet lekko (przesadził) ...
Teraz za cytuje dokładnie, co myśli na ten temat Jerzy. Przeczytajcie, a swoje komentarze zostawcie na później. Bo komentarze na pewno jakieś się znajdą.
- A kiedy my nie podnosimy poprzeczki? W każdym sporcie to robimy. Jesteśmy generalnie absolutnie krajem, który nie ma jakiejkolwiek perspektywy w sporcie, biznesie czy w życiu prywatnym dla nikogo. Studenci uczą się tylko po to, aby móc wyjechać. Trenujemy gdzieś po szopach, i to nie tylko w tenisie. Zbigniew Bródka musi ćwiczyć za granicą. Więc dlaczego macie wobec nas jakieś oczekiwania? Może sami wyjdźcie na kort, przepracujcie całe życie w ten sposób, a dopiero potem miejcie oczekiwania. To mnie już śmieszy. Każdy ma jakieś oczekiwania. Przeżyjcie generalnie to, co przeżywają sportowcy - zbuntowany JJ trochę ochłonął.
Teraz ja chciałbym zabrać głos i nie co namieszać w tej sytuacji. Nie jeden człowiek zdaje sobie z tego sprawę, że praca sportowiec to bardzo duży wysiłek. Całe życie jest podporządkowane tylko szerzeniem swoich umiejętności. Na samym początku drogi Jerzego znalazło się miejsce dla tenisa ziemnego. Łodzianinie wiemy jaki wysiłek wkładasz w swoją pasję, ile Cię to to zdrowia kosztuje. Wyjść na kort, uśmiechnąć się przed tysiącami widzów to już wyzwanie dla nie jednego sportowca. A co dopiero wyjść przegranym. Myślę, że nie jedna osoba chciała mieć taką bogatą karierę zawodową. Zajmować 21 miejsce w rankingu. To dopiero brzmi. Jak dołożymy jeszcze twoje wszystkie sukcesy na arenie międzynarodowej. Co do słowa, że Polacy krytykują to po części się zgodzę. Polska to kraj, który chciałby tylko oglądać sukcesy, i broń boże słyszeć o porażkach czy słabościach. Musiałeś, coś na ten temat pomyśleć jak zaczynałeś to co teraz robisz. Uważam, że dla nie których jesteś wzorem. To ty reprezentujesz nasz kraj i tak jak ty to zrobisz, inni będą tak o nas myśleć. Rozumiem, że mogłeś być wściekły, że przegrałeś, ale to nie była twoja ostatnia porażka w karierze. Czas pokazał, że jesteśmy słabsi od Chorwacji i coś trzeba z tym zrobić.
Najbardziej boli mnie sytuacja Zbigniewa Bródki, jak Janowicz sam wspominał w wypowiedzi. To jest nie do pomyślenia, aby polski sportowiec nie mógł trenować w swoim kraju. Nawet przez myśl mi to nie przeszło, a myślę, że to nie jedyny sportowiec, który jest w takiej sytuacji.
Na pewno nie zgodzę, się z tym, że nie mamy innych sportów dobrze rozwinięty. Wystarczy zwiedzić całą Polskę, wystarczy wyjrzeć przez okno, wystarczy zapytać, a będzie wiedzieć. W ostatnich latach Polska zrobiła duży krok z piłką nożną. Prawie na każdym osiedlu powstał nowoczesny orlik. W większych miastach jest jeden obok drugiego. To już o czymś świadczy. Do hali tak bardzo się nie znam, ale uważam, że i tak jest wystarczająco, żeby pogłębiać swoje pasje i zainteresowania.
Ale i tak podsumowując, że Jerzy dobrze zrobił, w końcu wydusił z siebie to co chciał powiedzieć. Nie owijał w bawełnę, prosto z mostu... Może politycy czy inne osoby się za to wezmą. Bo nie widać tak bardzo efektów ich pracy.
Teraz wasza kolei, Jak wy odczuwacie zachowanie Jerzego. Wspomnę, że na koniec konferencji rzucił mikrofonem. Czy tak przypada na utalentowanego sportowca?
Piszcie w komentarzach, podzielcie się swoimi uwagami.
Ten post oczywiście nie miał na celu pokazać, że POLSKA to beznadziejny kraj i należy się z niego wyprowadzać, oraz w drugą stronę. Powstał, aby poznać wasze komentarze. Szczerze powiem ,zę jestem bardzo ciekawy...
Tutaj pokazany filmik, co takiego się dokładnie stało...
Bardzo dobrze zrobił . Facet z jajami ! Jako pierwszy powiedział co myśli o mediach!
OdpowiedzUsuń