Jeden z najpopularniejszych, niemieckich skoczków narciarskich, główny rywal Adama Małysza, dziesięciokrotny medalista mistrzostw świata Martin Schmitt ma prawdopodobnie zakończyć karierę skoczka w niemieckim mieście Willingen. Zawody te mają odbyć się w dniach 31 stycznia - 2 luty.
Sam Niemiec powiedział, że ma już dosyć skakania oraz nie jest taki dobry jak kiedyś.
W niedalekiej przeszłości to on był faworytem na każdych zawodach, turniejach, czy olimiadach.
"Czar prysł" Schmitt nie jest w tej samej formie co kiedyś, oddaje słabsze skoki , z gorszym lądowaniem.
Ostatnio mieliśmy szanse obejrzeć go na 62-gim Turnieju Czterech Skoczni gdzie przebrnął przez kwalifikacje w obu konkursach w Niemczech( Oberstdorf i Garmisch-Partenkirchen ). Co ciekawe raz przeszedł przez system KO i uplasował się w pierwszej 30-stce, tym samym zdobywając pierwsze punkty w Pucharze Świata, w tym sezonie.
Martin zdobył również dwie Kryształowe Kule, ale w najważniejszym dla skoczka Igrzyskach Olimpijskich go zabraknie.
Schmitt miał jako skoczek jedną bardzo charakterystyczną cechę w ubiorze. Nosił fioletowy kask na głowie z napisem "MILKA".
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKażda forma wypoczynku jest dobra i ja jestem zdania, że należy spędzać wolny czas abyśmy się mogli zrelaksować. Jednak w przypadku wyjazdów turystycznych lepiej jest wcześniej użyć kalkulatora turystycznego https://kioskpolis.pl/kalkulator-turystyczny/ i po prostu zabrać ze sobą ubezpieczenie turystyczne.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń