środa, 19 marca 2014

Rekordy piłkarskie i nie tylko. Czy da się je w ogóle pobić? Niektóre owszem, ale jest to ciężki orzech do zgryzienia.

Tą notkę poświęcę najciekawszym rekordom świata. Najwięcej ze świata futbolu, ale będzie też tenis ziemny czy koszykówka. Jestem pewien, ciekawostek nie zabraknie, a to chyba najważniejsze. No to co gotowi. Zamknijcie drzwi na klucz, wyłącznie telewizor i przeczytajcie te parę zdań bo naprawdę warto.

1. Pierwszy rekord, który wybrałem jest chyba w dla większości kibiców znany. 92 gole tyle razy Argentyńczyk pakował piłkę do siatki w 2012r. Oczywiście wliczane są wszystkie mecze, za równo w FC Barcelonie jak i w reprezentacji. Poprzedni rekord należał do Niemca Muellera ( nie mylić z Thomasem Mullerem). Jemu udało się w 1972r wpisać się na listę strzelców aż 85 razy. Rekord pobity o 7 trafień. Chyba Mueller nie sądził, że tylko 30 lat pobędzie rekordzistom pod tym względem.
Messi ma obecnie 27 lat, a jego kariera piłkarska jeszcze długo się nie skończy.
Tak odbiegając od tematu: Chodzą plotki, że Lionel chce przedłużyć kontrakt do 2020r z FCB. i zarabiać 25 milionów rocznie.

                                        W filmiku zamieszczonym niżej, brakuje jednego trafienia...

2. Florence Griffith - Joyner - do niej również należy rekord świata w lekkoatletyce. Na 100 metrów miała czas 10,49. Rekord został ustanowiony w lipcu 1988r, nie udało się go poprawić już prawie 30 lat.





















3. Niesamowity zawodnik Pele, gdyby w jego czasach wymyślono nagrodę złotej piłki, zdobyłby ją niejednokrotnie. Może się pochwalić dwoma rekordami Guinnesa. Pierwszy dotyczy ilości goli zdobytych w całej karierze. Od 7 września 1956r. do 1 października 1977r. na jego konto bramkowego, gole wpadały aż 1283 razy.  Drugi wyczyn, to zdobycie z Brazylią trzykrotnie złotego medalu na Mistrzostwach Świata.          ( 1958, 1962, 1970 )


4. Wygrać wszystkie, cztery wielkie szlemy to nie lada wyzwanie. Jednak tenisistce  Steffi Graf udało się to zrobić i automatycznie została wpisana w księgę Rekordów Guinnesa. Oprócz tego, w tym samym roku (1988) zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu.
Od tej pory, jej wyczyn nazwano zdobycie " złotego szlema".


5. 1311 minut - to właśnie tyle potrzebowali piłkarze, aby pokonać jednego z najlepszych bramkarzy świata w piłce nożnej - Edvina van der Sara. Jest oczywiście rekord Premier League, a Manchester United cieszył się w 14 meczach sezonu 2008/2009 gdzie nie udało im się stracić bramki. 1275 minut - to natomiast rekord ligi hiszpańskiej, który należy do Abela Resino i na pobicie czeka już ćwierć wieku. 1176 minut to rekord ligi francuskiej. Przez tyle minut czystym kontem może pochwalić się Gaetan Huard. Bramkarz Bordeux nie dał się pokonać w 13 meczach sezonu 19992 - 19993. 929 minut, już trochę mniej niepokonany był Rossi z Milanu.



6. W 1962 roku Wilt Chamberlain dla drużyny Philadephia Warriors zdobył aż 100 punktów, w niesamowitym meczu przeciwko New Jork Knicks. Oczywiście w koszykarskiej lidze NBA. Tym samym zapewnił ekipie zwycięstwo - 169:147.
Najśmieszniejsze jest to, że dzień przed widowiskiem. Koszykarz zabawił się na Manhattanie i na mecz przystąpił, z wielkim kacem.

7. Czy dwie sekundy trwają długo ? No pewnie, że nie. A w tym czasie od pierwszego gwizdka już najlepsi potrafili zmylić bramkarza. Udało się to m.in Michałowi Osinowi. W najlepszych ligach nie wygląda to tak kolorowo. W Premier League  Ledley King, zawodnik Tottenhamu wpakował piłkę do siatki po upływie 9,9 sekund, a na przykład w La Liga rekord należy do Lorente. 7 sekund i już bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki. 





8. Czy znanie lekkoatletę  o nazwisku Moses? Jak nie, to szkoda... To właśnie on jest zaliczany do najlepszych zawodników w biegu na 400 metrów przez płotki. W latach 1977 - 1987 wygrał  122 kolejne rywalizacje , w tym 107 finałów. Po prostu palce lizać, ale to nie wszystko. Przez te dziesięć lat, Amerykanin czterokrotnie pobij rekord świata i zdobył olimpijskie złoto.
A znacie jego najlepszy tekst. Już wam cytuje...
- Tak po prostu się złożyło, że moje wolno jest szybsze niż innych szybko. 


9.Człowiek - brutal. Tak został zapamiętany po meczu Urugwaj - Szkocja Jose Batista. Podczas Mistrzostw Świata w 1986r. został wyrzucony z boiska po 1 minucie regulaminowego czasu gry. "No to sobie za długo nie pograł" . 

















10. Ile można najwięcej trafić bramek jednego meczu piłki nożnej?. Ku mojemu zdziwieniu aż 12. Osobiście, w ciemno, typowałbym 11. Wynik, z tyloma bramkami, na końcowych tablicach pojawiał się dwukrotnie.
Raz 15 października 1972, gdy Milan podejmował na własnym stadionie Atalante Bergamo. Mecz zakończył się  wynikiem 9 :3. Został on wpisany, nie tylko w rekord Serie A, ale również całego świata.
10 lat później, kibice znowu doczekali się tylu trafień. Mecz pomiędzy BVB, a  Arminią Bielefeld skończył się rezultatem 11:1. Kto by się spodziewał, że bramki podczas meczu można oglądać około co 8 minut.


To były tylko nieliczne rekordy Guinnesa. Wybrałem, te najbardziej ciekawe. I myślę, że mój cel został opracowany. Znacie jeszcze jakieś... Piszcie, w komentarzach, a z chęcią poczytam.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz