Wiadomo, że w Azji jest trochę inny czas niż Polsce, ale nie oznacza to, że mamy wybić sobie z głowy najlepszą polską tenisistkę - Agnieszkę Radwańską.
Nie dawno pokonała w półfinale Simonę Halel 6:3 i 6:4. Lepszej wiadomości na początek weekendu chyba nie było. Pierwszy raz w historii powalczy o triumf z Flavią Pennettą. Wygrana nie będzie łatwa, ale kto powiedział, że tenis to prosta dyscyplina.
Myślę, że połowa Polaków nie sądziła, że zajdzie tak daleko. Przez wielu buchmacherów to właśnie Simona była typowana na zwyciężczynie. A tu psikus. Nie chciałbym być w skórze przegranych...
Nie ważne, że Agnieszka nie była faworytką, ważne, że przeszła dalej. I to ona stawi czoło Pennetą, która pokonała tegoroczną zwyciężczynie Australian Open Na Li.
Do półfinału nie doszło wiele znanych gwiazd, które zostały wyeliminowane w poprzednich rundach. Są to m.in Wiktoria Azarenka czy Maria Szarapowa.
Jak już tradycji stało się zadość do Indii nie przyjechała Serena Williams. W tym państwie nie czuje się najlepiej i ma z tym krajem złe stosunki.
Ale "Isia" się nie poddaje przeszła do finału jak pocisk. Zdeklasowała wszystkich. W półfinale Rumunka była bez szans. Pierwszego seta Polka prowadziła 4:0. Halep wygrała na otarcie łez dwa, ale to nic nie dało. Pierwsza partia zdecydowanie dla "Isi".
Początek drugiego seta wypadł lepiej dla Rumunki. Ba, nawet zdobyła gema przy podaniu naszej tenisistki, a to się rzadko zdarza. Agnieszka się nie pozwoliła za daleko pójść rywalce i odpowiedziała rebreakiem. Następnie wygrała trzy, kolejne gemy i było już pozamiatane. 5:3 z takim wynikiem prowadziła - i do zakończenia rywalizacji potrzebny był tylko 1 wygrany gem. Halep doprowadziła, przy swoim podaniu, ale było już za późno. Ostatecznie zakończyło się na 6:4.
POLKA W FINALE!!!
Skrót półfinału: Agnieszka Radwańska vs Simona Halep
Mecz bardzo dobry, wiele ciekawych piłek zagranych z obydwu stron, oby Isia wygrała ten mocno osadzony turniej :)
OdpowiedzUsuń